czwartek, 21 lutego 2013

Działamy dalej ...

Dziś weszłam kolejny raz na bloga w nowych kolorach i ....... nie jest najgorzej  :)
To teraz mogę napisać coś więcej na temat moich prac :)
Zaczęłam szyć przez zupełny przypadek. Zawsze chciałam tworzyć coś swojego, coś innowacyjnego i coś co by innym kojarzyło by się tylko ze mną :)
Zwierzaczki jak i wszystko co projektuję jest ręcznie szyte !!!! ani razu nie użyłam do tego maszyny :P

Myślałam o poszerzeniu swoich pomysłów, ale jak na razie brak czasu .............



Pierwszym pluszakiem jakiemu dałam życie był ON :)

Czemu różowy ..... nie wiem :P
dopiero po zszyciu, wypchaniu, mogłam ocenić czy to jest to czego szukałam



Zupełnie prostu klasyczny królik :) 
Urok swój miał ale nie dawała mi spokoju jego zwykłość i skromność.
Zaczęłam myśleć dalej ............


Kilka do później po intensywnych projektach powstały nowe :) 

Ten jest moim ulubionym <3
 Jak na chwilę obecną nie mam serca się z nim rozstać :) 
aleeeee.... zrobiłam drugiego, który natychmiast znalazł NOWY DOM :) 
Dziewczynka, która go będzie przytulała, będzie dumna, że ma królika jedynego w swoim rodzaju.

Dalej pomysł na WALENTYNKOWEGO 
  <3 <3 <3

Na łapkach starannie wyszyty napis LOVE YOU :*





Nooooo iiiiii teraz pomysły na  SOOOWYY
Prawdopodobnie teraz jest szał i wszyscy chcą mieć sówkę ;) 
Właściwie, ja też chciałam dlatego zaczęłam je tworzyć. 

Pierwszą była FIOLETOWA


Urzekła mnie od samego początku, i tak samo spodobała się przyjaciołom, 
którzy ją przygarnęli :) :) :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz